Free zine

Houk,

Tak zacną i godną imprezę należy sowicie opisać. Zatem...

Dziękuję bardzo wszystkim uczestnikom za wzajemną pomoc, towarzystwo, mega klimat, wożenie naszych (motocyklistów i quadowców) bety, nastrój kosmiczny i fakt, że poradzili sobie w niekiedy trudnych sytuacjach ;)

Dziękuję sam nie wiem komu i czemu, że na Ukrainie można jeszcze pojeździć i to w takim stylu.

Tomek

W Carpatii 2016 wzięła udział niezła banda (ze trzydziestu) odmieńców i zaczarowanych kolesi (a każdy z innej bajki) oraz jedna, czarująca kobieta, małżonka jednego z tych ufoludów.

Zawiozły ich tam i wróciły (niektóre lekko zabite) - LR Def 110, LR Def 90, Disco I, Disco I, Nissan Patrol (z prostym teraz dachem), Disco I, Toyota FJ (tak strasznie brzydka że aż ładna), Def 110, Disco I, Disco II, Def 90, motocykl Honda XT (co szuka właśnie silnika), quad Can-Am, Yamaha Tenere (co pomogła Hondzie XT wrócić do ojczyzny po następny silnik), KTM 690, Honda XT, KTM 640 i quad Can-Am.

Też im dziękuję.

Zdjęcia Rafała Knittera - galeria

Zdjęcia Grzegorza Urbana - galeria

Video Tomka, Grześka, Maćka - filmy

 fot. Iza Liwińska